List motywacyjny – strata czasu

Czasy się zmieniają, a ta zmiana ciągle przyspiesza, nie dając chwili wytchnienia. Wraz z czasami zmienia się cały świat i ludzie, a nie naszą decyzją jest to, czy to powstrzymamy. Prawdą jest zresztą, że choć istnieją zarówno zwolennicy zmian, jak i ich przeciwnicy, to jednak dla każdego z nich są takie elementy obecnych czasów, które mu się podobają, jak i takie, które wręcz przeciwnie.

Przez to wszystko, z sytuacji, gdy jedna osoba mogła przez całe życie pracować w jednej firmie, mamy sytuację, kiedy to jest to niemal niemożliwe. Dziś pracę zmieniamy często i wiąże się to z przechodzeniem procesów rekrutacyjnych, ale także ze stopniowym aktualizowaniem CV, a także nierzadkim pisaniem listów motywacyjnych. Trzeba to zrobić poprawnie, gdyż może to mieć wpływ na pozytywne lub negatywne rozpatrzenie naszej aplikacji. Z drugiej strony, list motywacyjny coraz rzadziej jest wymagany, gdyż dla wielu pracodawców jego treść nie ma znaczenia, więc pisanie go to strata czasu, podobnie jak późniejsze czytanie.